PokredzieBannerDlugi

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Zawodnicy od lat jeżdżą z niedoleczonymi urazami. Specyfika naszego sportu jest taka, że w wielu przypadkach można to zrobić bez powodowania zagrożenia. Sam to robiłem jako zawodnik i te mecze wychodziły mi różnie. Kiedy było źle, to też dochodziłem do wniosku, że nigdy więcej, ale i tak startowałem. Naprawdę nie widzę tu idealnego rozwiązania.

Mariusz Staszewski

SEC torunnKolejny żużlowy sezon przeszedł do historii. Nie brakowało w nim emocji - i pozytywnych, i negatywnych, nie brakowało także w nim momentów dramatycznych, w których wszyscy zawodnicy, kibice i działacze łączyli się ponad podziałami. Tych ostatnich było niestety zbyt wiele.

4 czerwca, Gniezno, półfinał Drużynowego Pucharu Świata. Na prostej ostro walczą Witalij Biełousow i Linus Sundstroem. Ten drugi nie chce przepuścić Rosjanina przy bandzie. W Biełousowa wpada Hampel, który nie opanował maszyny i wrył się nogami pod dmuchaną bandę. Diagnoza: wieloodłamowe złamanie kości udowej, co równa się z przedwczesnym zakończeniem sezonu dla lidera reprezentacji Polski. Na twitterze rusza akcja #JaroTrzymajSie, sam Hampel dzięki pozytywnemu ładunkowi skupia się na rehabilitacji, obiecuje powrót i jeszcze lepszą dyspozycję.

23 sierpnia, Zielona Góra. Mecz Falubazu z GKM-em Grudziądz. Ostatni wyścig sezonu dla drużyny spod znaku Myszki Miki. Darcy Ward daje z siebie wszystko, chce zdobyć przychylność fanów, którzy, po pamiętnym finale sprzed lat i podeptaniu szalika przez młodego Australijczyka, są dość mocno podzieleni. Ward zahacza o tylne koło rywala i nieszczęśliwie upada. Diagnoza? Przerwanie rdzenia kręgowego, co jest niemalże wyrokiem. Darcy zaczyna nową walkę - tu nie chodzi już o powrót na tor, tu chodzi o życie, a później w miarę normalne funkcjonowanie. Środowisko żużlowe znów się jednoczy, płyną słowa wsparcia oraz datki na rehabilitację.

30 września, Togliatti. Podczas Memoriału Anatolija Stiepanowa ścierają się ze sobą Artiom Łaguta i Witalij Biełousow. W wyniku upadku obaj nie mogą kontynuować zawodów. Łaguta wychodzi z tego jedynie poobijany, gorzej wygląda sprawa Biełousowa. Zawodnik ma problemy z czuciem w nogach. Diagnoza: uszkodzony kręg szyjny. Rosjanin, podobnie jak Ward, walczy o powrót do czegoś, co każdy z nas nazywa "szarą codziennością". Napływają słowa otuchy, jednak nagłośnienie przypadku tego zawodnika jest dużo mniejsze niż u Warda, przez co Biełousow mierzy się nie tylko z problemami natury zdrowotnej, ale wciąż potrzebuje wsparcia finansowego.

24 października, Melbourne. Ostatni bieg ostatniej rundy Grand Prix. Na pierwszym łuku o pozycję walczą Jason Doyle i Greg Hancock. Obaj upadają, niestety dodatkowo wpada w nich Maciej Janowski. Amerykanin i Polak po chwili podnoszą się z toru, gorzej wygląda Doyle, który traci przytomność. Australijczyk zostaje przewieziony do szpitala, gdzie pierwsze diagnozy mówią o wstrząśnieniu mózgu oraz urazach szyi i klatki piersiowej. Doyle, pomimo koszmarnych urazów, w przeciwieństwie do wyżej wymienionych i tak ma sporo szczęścia.

Być może do wszystkich tych sytuacji nigdy by nie doszło, gdyby nie nowa mentalność zawodników, którą obserwujemy od pewnego czasu. Króluje myślenie, wedle którego żużlowcy dla zwycięstwa zrobią i poświęcą wszystko. Nie potrafią sobie wyobrazić dramatu, jaki może ich spotkać, bo nigdy czegoś podobnego nie przeżywali. Myślenie to potęgują oczekiwania - kibice, działacze, dziennikarze, sponsorzy są kapryśni, wymagają widowiska na najwyższym poziomie i jazdy na 300 procent możliwości. Wsparcie każdej z tych grup jest potrzebne do egzystowania w żużlowym światku, więc zawodnicy dają z siebie ponad miarę możliwości. Do tego wszystkiego dochodzi również rozwój sprzętu, który doprowadził do szybszej i bardziej dynamicznej jazdy. Niestety, nie równa się to zwiększeniu bezpieczeństwa, chociaż należy podkreślić, że dmuchane bandy niejednego zawodnika uratowały.

Ta nowa mentalność wkroczyła szturmem na światowe tory, zderzając się z mentalnością bardziej doświadczonych zawodników, którą można by określić słowami: jazda ostro, ale fair. Siłą rzeczy sprawiło to, że właśnie ci drudzy, zostawiający tych parę centymetrów przy bandzie, stali się narażeni na kontuzje - albo upadali (nie ze swojej winy), albo jakimś cudem, dzięki swojemu doświadczeniu, potrafili uratować się przed spotkaniem z nawierzchnią toru.

Co doprowadziło do tak wielu dramatycznych sytuacji w tym roku? Jednoznacznej odpowiedzi zapewne nie poznamy nigdy. Być może kluczem do jej znalezienia jest presja tworzona przez zawodnika i przez jego otoczenie. Presja, która rozkazuje, by widowiskowo wygrywać i jeździć bez pardonu. Dopóki ona nie zniknie, obawiam się, że nadal będziemy oglądać takie wypadki, jak podczas zakończonego sezonu.


Mateusz Dziopa

Korzystanie z linków socialshare lub dodanie komentarza na stronie jednoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych podanych podczas kontaktu email zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Podanie danych jest dobrowolne. Administratorem podanych przez Pana/Panią danych osobowych jest właściciel strony Jakub Horbaczewski . Pana/Pani dane będą przetwarzane w celach związanych z udzieleniem odpowiedzi, przedstawieniem oferty usług oraz w celach statystycznych zgodnie z polityką prywatności. Przysługuje Panu/Pani prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania.

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Zawodnicy od lat jeżdżą z niedoleczonymi urazami. Specyfika naszego sportu jest taka, że w wielu przypadkach można to zrobić bez powodowania zagrożenia. Sam to robiłem jako zawodnik i te mecze wychodziły mi różnie. Kiedy było źle, to też dochodziłem do wniosku, że nigdy więcej, ale i tak startowałem. Naprawdę nie widzę tu idealnego rozwiązania.

Mariusz Staszewski

Odwiedź nasze social media

fb ikonkaX ikonkaInstagram ikonka

Typer 2025 - zmierz się z najlepszymi!

NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV

 PGE Ekstraliga 2025
1. Orlen Oil Motor Lublin  11 24 +184
2. Betard Sparta Wrocław  11 20 +103
3. PRES Grupa Deweloperska
 10 17 +54
4. Stelmet Falubaz  11 15 -38
5. ZOOLeszcz GKM Grudziądz  11  9 -10
6. Krono-Plast Włókniarz  10  7 -21
7. Stal Gorzów  11  5 -117
8. Innpro ROW Rybnik
 11  4 -155
 Metalkas 2. Ekstraliga 2025
1. Abramczyk Polonia
 11  22 +142
2. FOGO Unia Leszno  10  21 +162
3. Cellfast Wilki Krosno  11  16 +49
4. Texom Stal Rzeszów  11  15 -11
5. Hunters PSŻ
  9   8 -52
6. H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
 10   5 -99
7. Autona Unia Tarnów  10   5 -91
8. Moonfin Malesa Ostrów  10   3 -100
Krajowa Liga Żużlowa 2025
1. Ultrapur Start Gniezno
 8  16 +93
2. Wybrzeże Gdańsk
 8
 16 +86
3. Pronergy Polonia Piła  9
 14 +58
4. Optibet Lokomotiv  9
 12 +1
5. Trans MF Landshut Devils  9  8 -34
6. Speedway Kraków  10  4 -160
7. OK Kolejarz Opole  9 2 -144

Klasyfikacja SGP 2025 (po 7/10 rund)

1.   Bartosz Zmarzlik
131
2.   Brady Kurtz
122
3.   Fredrik Lindgren
99
4.   Daniel Bewley 97
5.   Jack Holder 86
6. Łotwa duża  Andrzej Lebiediew 59
7.   Max Fricke
59
8.   Robert Lambert 57
9.   Dominik Kubera 51
10. Czechy duzaFlaga  Jan Kvěch 49
11. Mikkel Michelsen 48
12. Anders Thomsen
45
13. Jason Doyle
39
14. Martin Vaculík 39
15. flaga niemiec Kai Huckenbeck 32
16. Leon Madsen 16

PARTNERZY

kibic-zuzla logozuzlowefotki-logo
WszystkoCzarne blog

Pomóż kontuzjowanym

KamilCieślar
DW43