PokredzieBannerDlugi

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Zawodnicy od lat jeżdżą z niedoleczonymi urazami. Specyfika naszego sportu jest taka, że w wielu przypadkach można to zrobić bez powodowania zagrożenia. Sam to robiłem jako zawodnik i te mecze wychodziły mi różnie. Kiedy było źle, to też dochodziłem do wniosku, że nigdy więcej, ale i tak startowałem. Naprawdę nie widzę tu idealnego rozwiązania.

Mariusz Staszewski

Kurtz Brady42 - tyle dni musieli czekać pilscy kibice na powrót ligowego ścigania przy ul. Bydgoskiej. Na marginesie, można było poczuć się niczym w ubiegłorocznej II lidze, gdy mecze rozgrywane były mniej więcej właśnie z taką częstotliwością. Pilski tor po raz kolejny pokazał, że do "mijanek" nadaje się znakomicie, i to niezależnie od tego, jak jest przygotowany. Akurat 19 czerwca mieliśmy straszny "beton", który niemiłosiernie się kurzył (taka nawierzchnia wymuszona była przez intensywne opady, które przeszły przez Piłę w dniach poprzedzających mecz), a i tak można było obejrzeć sporo dobrego ścigania. Polonia w starciu ze Stalą Rzeszów zainkasowała 3 punkty i pierwszy raz pokazała swoim kibicom prawdziwy diament w składzie - Brady'ego Kurtza.

Po młodym Australijczyku w ogóle nie było widać tego, że debiutuje w Pile w meczu ligowym. Kapitalnie dobierał ścieżki, imponował sylwetką na motocyklu i brawurową jazdą. Sam mówił po spotkaniu, że w Pile jeździ mu się znakomicie. Widziałem go pierwszy raz na żywo w akcji i muszę przyznać, że zrobił na mnie ogromne wrażenie. Zwłaszcza akcją w XIII biegu i tym, w jaki sposób minął Dawida Lamparta - czapki z głów. Patrząc na nazwisko Brady'ego, trudno nie mieć skojarzeń z pułkownikiem Kurtzem z "Czasu Apokalipsy" - jestem przekonany, że już niedługo będzie siał popłoch w szeregach wszystkich rywali, tak jak swoim przeszywającym spojrzeniem robił to Marlon Brando w tym genialnym filmie.

Wydaje się, że świetna jazda Australijczyka jest gwoździem do trumny dla kariery w Polonii Bjarne Pedersena. Zresztą duet trenerski Michaelis - Żentkowski na pomeczowej konferencji mówił  wprost, że chce teraz cały czas stawiać na Kurtza, a Pedersen do składu już raczej nie wróci. Ogólnie rzecz biorąc, wszyscy poloniści prezentowali się bardzo dobrze i równo punktowali, nawet stała bolączka pilskiej drużyny, czyli formacja juniorska, tym razem zasłużyła na słowa pochwały. Arkadiusz Pawlak zaliczył 6+2 oraz najlepszy czas dnia, a Kacper Grzegorczyk wprawdzie punktów nie zdobył, ale na trasie miał przebłyski, jak wtedy, gdy przez trzy okrążenia bronił się przed atakami Macieja Kuciapy.

Goście z Rzeszowa zaskoczyli awizowanym składem, ale szczerze mówiąc, ten pierwotnie awizowany skład od początku wydawał mi się zasłoną dymną, byłem bowiem przekonany, jak wielu pilskich kibiców, że Magosiego i Tabakę zastąpią Nicholls i Porsing. Ostatnio rzeszowski klub podpisał umowy z dwoma dużymi sponsorami, spłacił długi z poprzedniego sezonu, stąd wydawało się, że najmocniejszy skład i walka o pełną pulę jest "oczywistą oczywistością". Częściowo miałem rację, była to zasłona dymna, tyle że... w drugą stronę. Węgrów zastąpili juniorzy, Grzegorz Bassara i Patryk Wojdyło, którzy bardziej walczyli o utrzymanie się na motocyklach, niż z rywalami. Rozczarował też trochę Rafał Karczmarz, który świetnie zna pilski tor, a jednak zainkasował tylko 4 punkty. Pilanom opór stawiało tylko doborowe trio Lampart - Kuciapa - Baran, i to głównie dzięki nim, Stal dopiero w XIV biegu przegrała bonus. Brawa dla rzeszowian za walkę, bo pewnie, widząc skład gości podczas prezentacji, wielu spodziewało się takiej masakry, jakiej ofiarą stał się Włókniarz Częstochowa.

Patrząc z perspektwy tych 10 odjechanych kolejek, wygląda na to, że dobre wyniki i miejsce w czubie tabeli paradoksalnie wymuszają delikatne włączenie hamulca przez rzeszowian, aby tylko nie być "zagrożonym" awansem. Jeżeli tak jest, to z jednej strony brawo, że po poprzednim roku wyciągnięto wnioski i w końcu dba się tam o finanse, ale z drugiej to smutne, bo nie przychodzi mi do głowy żadna inna dyscyplina sportu, gdzie awans do wyższej ligi jest bardziej problemem niż sukcesem. Taki już ten nasz "sport".

Polonia osiągnęła w tym meczu to, co chciała, i swój plan wykonała w stu procentach. Zdobyła chyba nawet coś więcej, bo pokazała, że ma w składzie prawdziwy żużlowy talent - taki, który nie zdarza się zbyt często. Wprawdzie sztab szkoleniowy myśli już o Australijczyku w kontekście następnego sezonu, to jednak uważam, że zarząd powinien pomyśleć również o  następnych kilku latach i szybko zaproponować Kurtzowi dłuższą umowę, która trochę odstraszy ekstraligowe kluby od kuszenia go wielkimi pieniędzmi i pozwoli w spokoju szlifować przy Bydgoskiej diament rodem z australijskiej Nowej Południowej Walii.

Jakub Sierakowski

Foto: holsted-speedway.dk

Korzystanie z linków socialshare lub dodanie komentarza na stronie jednoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie danych osobowych podanych podczas kontaktu email zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Podanie danych jest dobrowolne. Administratorem podanych przez Pana/Panią danych osobowych jest właściciel strony Jakub Horbaczewski . Pana/Pani dane będą przetwarzane w celach związanych z udzieleniem odpowiedzi, przedstawieniem oferty usług oraz w celach statystycznych zgodnie z polityką prywatności. Przysługuje Panu/Pani prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania.

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Zawodnicy od lat jeżdżą z niedoleczonymi urazami. Specyfika naszego sportu jest taka, że w wielu przypadkach można to zrobić bez powodowania zagrożenia. Sam to robiłem jako zawodnik i te mecze wychodziły mi różnie. Kiedy było źle, to też dochodziłem do wniosku, że nigdy więcej, ale i tak startowałem. Naprawdę nie widzę tu idealnego rozwiązania.

Mariusz Staszewski

Odwiedź nasze social media

fb ikonkaX ikonkaInstagram ikonka

Typer 2025 - zmierz się z najlepszymi!

NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV

 PGE Ekstraliga 2025
1. Orlen Oil Motor Lublin  11 24 +184
2. Betard Sparta Wrocław  11 20 +103
3. PRES Grupa Deweloperska
 10 17 +54
4. Stelmet Falubaz  11 15 -38
5. ZOOLeszcz GKM Grudziądz  11  9 -10
6. Krono-Plast Włókniarz  10  7 -21
7. Stal Gorzów  11  5 -117
8. Innpro ROW Rybnik
 11  4 -155
 Metalkas 2. Ekstraliga 2025
1. Abramczyk Polonia
 11  22 +142
2. FOGO Unia Leszno  10  21 +162
3. Cellfast Wilki Krosno  11  16 +49
4. Texom Stal Rzeszów  11  15 -11
5. Hunters PSŻ
  9   8 -52
6. H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
 10   5 -99
7. Autona Unia Tarnów  10   5 -91
8. Moonfin Malesa Ostrów  10   3 -100
Krajowa Liga Żużlowa 2025
1. Ultrapur Start Gniezno
 8  16 +93
2. Wybrzeże Gdańsk
 8
 16 +86
3. Pronergy Polonia Piła  9
 14 +58
4. Optibet Lokomotiv  9
 12 +1
5. Trans MF Landshut Devils  9  8 -34
6. Speedway Kraków  10  4 -160
7. OK Kolejarz Opole  9 2 -144

Klasyfikacja SGP 2025 (po 7/10 rund)

1.   Bartosz Zmarzlik
131
2.   Brady Kurtz
122
3.   Fredrik Lindgren
99
4.   Daniel Bewley 97
5.   Jack Holder 86
6. Łotwa duża  Andrzej Lebiediew 59
7.   Max Fricke
59
8.   Robert Lambert 57
9.   Dominik Kubera 51
10. Czechy duzaFlaga  Jan Kvěch 49
11. Mikkel Michelsen 48
12. Anders Thomsen
45
13. Jason Doyle
39
14. Martin Vaculík 39
15. flaga niemiec Kai Huckenbeck 32
16. Leon Madsen 16

PARTNERZY

kibic-zuzla logozuzlowefotki-logo
WszystkoCzarne blog

Pomóż kontuzjowanym

KamilCieślar
DW43