KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Walasek Greg2017Czuję się dobrze. Poszło nawet fajnie. W każde miejsce motor wjeżdża, ciągnie, także ze startu. Po 1. starcie chłopaki zrobili poprawki i fajnie trafiliśmy.

Grzegorz Walasek po debiucie w Ostrowie

Poznań2016"Baloniku nasz malutki rośnij wielki, okrąglutki. Balon rośnie, że aż strach, przebrał miarę, no i trach!". Wierszyk ten, dobrze znany, dedykujemy wszystkim działaczom, którzy chcieli przechytrzyć pogodę i na siłę odjechać kolejkę ligową. "Napinka" na portalach społecznościowych nie przegoniła jednak chmur, ani nie przekonała deszczu, by lunął gdzie indziej. W efekcie najbardziej wystrychnięci na dudka zostali (a jakże!) kibice, którzy naiwnie wybrali się na stadiony. Do takiej sytuacji doszło między innymi w Poznaniu, gdzie stawano na głowie, by odjechać spotkanie zgodnie z terminarzem. No i co? Dupa i chlupa. Tak jak towarzystwo się zjechało, tak i rozjechać się przyszło im.

bjerre motocyklSezon deszczowy A.D. 2016 uderzył z impetem, dostarczając mnóstwa błotno - mokrych emocji, torpedowanych okazjonalnie przez żużel. Na szczęście uczestnicy mediów społecznościowych doskonale wiedzą, co tygryski lubią najbardziej, i to właśnie kwestiom pogodowym, a nie jakimś nudnym wyścigom, poświęcają najwięcej uwagi. My jednak, idąc pod prąd, postaraliśmy się wyszperać nieco tematów alternatywnych, choć oczywiście głównego bohatera ostatnich dni nie zabraknie.

Cieślak papugaW dzisiejszych czasach zachęcenie ludzi do czytania to zadanie nieporównywalnie trudniejsze niż pół wieku temu. Alternatyw w bród, rozrywek pod korek, nawet grzebiąc w głupim telefonie można stracić kilka godzin. Co zaś łączy lata sześćdziesiąte ze współczesnymi? Obecność Marka Cieślaka w środowisku żużlowym. Wtedy zaczynał, teraz jeszcze nie kończy, ale z okazji "złotych godów" postanowił zabrać nas na przejażdżkę po owalnej karuzeli swojego życia.

CieślakMarek byPawelSzczepanik SQNKogo lubię w naszym środowisku? Ja akurat lubię wszystkich. Tylko nie wszystkich jednakowo. Łapiecie? To jasne, że jeden leży ci bardziej, a drugi nieco mniej. Że z jednym jest ci po drodze, a z drugim nie bardzo. Gdy na piwo prosi kumpel, to ruszasz z uśmiechem na ustach. Gdy jednak zaprasza ktoś mniej lubiany, może usłyszeć: „Nie wiem, czy się wyrobię”, „Odezwę się jeszcze” albo „Zobaczymy, bądźmy w kontakcie”. A zwrot „bądźmy w kontakcie, zdzwonimy się” oznacza mniej więcej tyle, że jeśli ty nie zadzwonisz do mnie, to ja do ciebie nie przekręcę na pewno (…)

Kildemand Jancarz2016Sezon wrócił, wraca też Wasza ulubiona i, co ważne, jedyna oryginalna ćwierkająca na żużlowo rubryka. Choć konkurencja podjęła marną próbę imitacji, dobrze wiecie, że tak dużej dawki humoru, absurdu i subiektywizmu nie znajdziecie nigdzie indziej. W pierwszym odcinku cofamy się jeszcze do inauguracji Nice PLŻ, a potem przelatujemy m.in. przez żużlowców dzielących tor z pijakami uzbrojonymi w łopatę, żużlowców przytulających się, żużlowców upadających ze zmęczenia, czy żużlowców martwiących się o swoje zwieracze. O rany, jak dobrze, że przerwa zimowa się skończyła!

cieślak polwiekuLeszno 2009. Zawody przerwał deszcz i przełożono je nazajutrz. Padało całą noc, a finał miał się rozpocząć w niedzielę o 11. Było miękko, mokro i przyczepnie. Zaczęliśmy chodzić w kółko po nawierzchni. – Torek zajebisty – stwierdziłem na zachętę. – Co ty pierdzielisz!? – oburzył się Gollob. Dobrze wiedzieliśmy, że jak jest mokro, to jemu idzie średnio. I szło nam jak po grudzie, a Tomek uzbierał trzy oczka w pierwszych czterech startach, miał dwie zerówki na koncie. Reszta jechała w kratkę. Najlepiej poradzili sobie Jarek Hampel i Krzysiek Kasprzak, Adrian Miedziński wypadł przeciętnie. W końcu chmury się rozstąpiły i wyszło słońce. Pytanie, czy jedziemy dalej. Prowadząca Australia, wiadomo, już nie chce. Ruscy mówią, że mogliby pojechać, my oczywiście też, choć Tomek sugeruje, by odpuścić...

JH8To nie jest idealny film promujący uprawianie sportu żużlowego. Po prawdzie, gdybym był średnio znającym speedway rodzicem 10-latka marzącego o zapisaniu się do szkółki, po jego obejrzeniu pewnie zmieniłbym dziecku obiekt westchnień. - Kości połamane, powplątywane z mięśniami. Mięśnie ściągnęły tę nogę, gdzieś to się spinało. Automatycznie była 10-20 cm krótsza - mówi Hampel w pierwszych minutach filmu. Dalej jest już obraz (i ogrom) starań, żeby ją uratować. Nie gwiazdę żużlowych torów - Jarosława Hampela, ale młodego człowieka, pacjenta, od trwałego kalectwa. Kiedy "Mały" opowiada o tym, że trzeba "ponakładać kość na ten gwóźdź", ci ze słabszą odpornością na medyczne imaginacje mają prawo wcisnąć "przewiń". Tyle, że jest to film prawdziwy. Momentami, nomen omen, aż do bólu. Udawać, że takich scen w tym sporcie nie ma, marginalizować je, objąć medialnym ostracyzmem - oczywiście można. Ale to tak samo, jakby udawać, że w skokach narciarskich nie przytrafia się "strzelające" za progiem wiązanie, a w futbolu nie zdarzają się kretyni wchodzący wyprostowaną nogą i tnący, jak przecinak, każdą napotkaną tkankę miękką i twardą rywala.

WalasekOkoniewski2013Zimowa przerwa, która szczęśliwie dobiega końca, skłoniła mnie do pewnej refleksji. Tej bardziej osobistej - albowiem policzyłem, że to już 18 lat, od kiedy na poważnie "wsiąkłem" w tę dyscyplinę. I tej szerszej natury - zleciało to wszak bardzo szybko, jednak, jakby nie patrzeć, taka 18-tka to bardzo długi okres zwłaszcza w karierach tych, których podziwiałem na co dzień. I zastanowiło mnie, jak to jest, że właśnie od tego 1999 r. funkcjonują w naszym ligowym speedwayu (i to na wysokim poziomie) wciąż te same nazwiska, jak Gollob, Protasiewicz, Walasek, Ułamek, Holta czy Hancock. Jak to jest, że w innych dyscyplinach praktycznie wszystkie gwiazdy sportu z tamtych lat zostały już dawno zastąpione przez nowych Ronaldów, Messich, Prevców czy Boltów, a w żużlu wciąż widzimy te same, niezniszczalne twarze? Postanowiłem sprawdzić, czy te subiektywne odczucia mają potwierdzenie w liczbach i czy jest to tylko wrażenie, czy też Ekstraliga rzeczywiście się starzeje? Która drużyna stawiała na młodych, a która na doświadczenie? I czy wnioski z tych danych mogą nas napawać optymizmem co do przyszłości ligi żużlowej?

KALENDARIUM

POWIEDZIELI

Walasek Greg2017Czuję się dobrze. Poszło nawet fajnie. W każde miejsce motor wjeżdża, ciągnie, także ze startu. Po 1. starcie chłopaki zrobili poprawki i fajnie trafiliśmy.

Grzegorz Walasek po debiucie w Ostrowie

Odwiedź nasze social media

fb ikonkaX ikonkaInstagram ikonka

Typer 2025 - zmierz się z najlepszymi!

NAJBLIŻSZE ZAWODY W TV

 PGE Ekstraliga 2024
1. Orlen Oil Motor Lublin  14 31 +162
2. Betard Sparta Wrocław  14 19 +30
3. ebut.pl Stal Gorzów  14 19 -37
4. KS Apator Toruń  14 15 -7
5. ZOOLeszcz GKM Grudziądz  14 14 -58
6. NovyHotel Falubaz  14 13 -33
7. Krono-Plast Włókniarz  14 12 -50
8. FOGO Unia Leszno  14 11 -87
 Metalkas 2. Ekstraliga 2024
1. Arged Malesa Ostrów  14  28 +128
2. Abramczyk Polonia  14  27 +161
3. Innpro ROW Rybnik  14  23 +63
4. Cellfast Wilki Krosno  14  19 -20
5. #OrzechowaOsada PSŻ  14  18 -16
6. H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
 14  13 -54
7. Texom Stal Rzeszów  14   9 -80
8. Zdunek Wybrzeże Gdańsk
 14   3 -182
Krajowa Liga Żużlowa 2024
1. Ultrapur Start Gniezno
 10  21 +94
2. Unia Tarnów  10
 16 +55
3. PKS Polonia Piła  10
 11 +18
4. OK Kolejarz Opole  10
 11 -39
5. Optibet Lokomotiv  10  10 -23
6. Trans MF Landshut Devils  10  6 -105

Klasyfikacja SGP 2024 (po 10/11 rund)

1. Bartosz Zmarzlik
159
2. Robert Lambert
137
3. Fredrik Lindgren
127
4. Martin Vaculík 114
5. Daniel Bewley
111
6. Mikkel Michelsen 101
7. Jack Holder 97
8. Dominik Kubera
88
9. Leon Madsen 76
10. Łotwa duża Andrzej Lebiediew
75
11.  Max Fricke 64
12. flaga niemiec Kai Huckenbeck 58
13. Szymon Woźniak 46
14. Jason Doyle 47
15. Maciej Janowski
46
16. Czechy duzaFlaga Jan Kvěch 41

PARTNERZY

kibic-zuzla logozuzlowefotki-logo
WszystkoCzarne blog

Pomóż kontuzjowanym

KamilCieślar
DW43